Ale to co! >.< Zapraszam na sprawozdanie i zdjęcia z Harajuku Fashion Monsters!
Sprawozdanie z wydarzenia oraz jego kulisy.
26 października zorganizowałam kolejna akcje Harajuku w moim mieście tym razem w Halloweenowej odsłonie- HFM...
Wracając do bluzki. Z za małej czarnej koszulki wycięłam krzyż. Zaniosłam go razem ze sweterkiem do krawcowej, która zwęziła bluzkę i przyszyła krzyż. Zostały jeszcze tylko białe rajstopy, które podarłam i pochlapałam czerwoną farbą, dwie kokardki oraz naszyjnik. Ten ostatni dodatek robiłam na ostatnią chwilę 25.10 wieczorem, bo gdy przymierzałam strój "czegoś mi brakowało" xD
Podsumuję przygotowania kwotą (w przybliżeniu) jaką wydałam na cały strój.
~Różowy sweterek- 3-4zł
~Czarny tiul- 10zł
(+ guma aby zrobić spódniczkę- 1zł)
~Krawcowa- 5zł
~Białe rajstopy- 2.50zł
_______________________
Wynik: około 24zł (z takimi drobiazgami jak koronka, mulina, spinka ect.)
Tyle by było zza kulis. Przejdźmy teraz do spotkania...
Może nie było 21 osób jak w maju na pierwszej edycji, ale za to bardzo dobrze się bawiliśmy w swoim towarzystwie. O godzinie 12.15 (bo jeszcze czekaliśmy na spóźnialskich ;)) zebrało się 11 osób, z czego 5 było przebranych. Może nie wyglądaliśmy jak ekipa Walku z Tokio, ale Baśka, Alexy i ja sprawiałyśmy, że ludzie na nas patrzeli z dużym zainteresowaniem. Brawa należą się również Pani terminator (imienia nie pamiętam x.x), która miała świetny makijaż! Ładną charakteryzację miała również Oliwia, która wyglądała trochę jak guro lolita z wielką, niedbale zaopatrzoną raną :3 Tak to była strona przebrana, a teraz ci nie przebrani. Mei, która dała się namówić i przyszła ^^ Nasza fotograf i jej "osoby towarzysząca"- Matutu oraz Klaudia. Męska strona- Bartek (admin naszej lokalnej grupy otaku na fb) i Paweł. Bardzo przyjaźni, zabawni- fajnie się z nimi gadało. Razem, w 11 osób stanowiliśmy niezłą paczkę, gdzie każdego można było jako tako poznać i z każdym miało się okazję pogadać.
Taką oto grupka ruszyliśmy przez centrum do parku, galerii, pizzerii i znowu do parku. Trasa nieciekawa, ale to mogę sobie wybaczyć, bo każdy później mówił, że było świetnie.
*Le zdjęcia* (Kolekcja moja, Mei i reszty uczestników)
Nie ma to jak terminator oświadcza się Ichigo-mumii-samarze xD |
A tutaj Pani terminator z bliska. Ten makijaż *^* |
Od prawej od góry: Alexy, Mei i Oliwia. Niżej: Bartek, Paweł, "Panie terminator", ja, Klaudia i Basia. Za obiektywem Karolina i Matutu. |
Oliwia i Basia |
A to ja ^^ Tak w całości prezentował się mój strój. |
Czapka Basi... Nyanko- sensi |
Podpis by Mei: Wszyscy głodni, czekamy na pizze... W ogóle spektakularnie weszliśmy [a ten zwrot to akurat ja...] do Pizzeri w 11 osób. Zaczęliśmy coś wrzeszczeć, przestawiać stoły, kłócić się jaką pizzę weźmiemy i liczyć jakieś drobniaki które każdy rzucił na stos. W końcu ze spektakularną górą srebrnych i żółtych ( niesionych na menu xD) Samara poszła zamówić pizzę... |
Moja zdobycz xD Oczywiście każdy musiał się podpisać :3 |
Hai... Watashi wa Patrycja des. ^^ |
Z naszych 2 gigantów (60cm @.@) zostały 4 kawałki. Więc poszliśmy do parku i nakarmiliśmy kaczki! Zjadały ze smakiem. W końcu nie co takie frykasy się zdarzają xD Nasi otaku walczą z głodem u kaczek! |
I tak minęły nam jakieś 3 godziny. 3 godziny świetnej zabawy, śmiania się i wygłupiania. Takie reakcje i pochwały uczestników tylko zachęcają mnie do organizowania więcej takich wydarzeń! Mój kolejny plan to Walk na powitanie wiosny... Ale na to jeszcze poczekamy....
Trzymajcie się:
~Kayl
Na wiosnę, chętnie się przyłączę na HFW, niestety na Halloween nie mogłam :c :3
OdpowiedzUsuńNie szkodzi ^^ Zapraszam, zapraszam. To dopiero w marcu, poza tym nie wiadomo jak będzie... Ale co tam- ja już mam pomysł >.<
UsuńJuż chyba wiem kim jesteś.... ^O^
~Kayl
HAHAHA tak, znowu ja.
OdpowiedzUsuńFakt, zapłon masz genialny, ale lepiej późno niż wcale...
teraz coś co chyba najbardziej kuło mnie w oczy, a mianowicie "seckend hand" Kayl, no proszę cię! mi zaraz cycki i nie tylko opadną do sąsiada piętro niżej! To się pisze SECOND HAND czyli dosłownie "druga ręka'
I jeszcze jedną rzeczą która mnie zastanawia, jest to, czy tamta kaczka jeszcze jest w fontannie xD