Hej.
Dzisiaj trochę smutno. Postanowiłam usunąć bloga, bo przestało mnie już to wszystko interesować... Wiecie jak to jest, czasem jest coś co niby cię ciągnie, ale po jakimś tam czasie mija. U mnie musiało to być niecałe trzy lata. Tak zrywam z wszystkimi mangami, animcami, harajuku już dzisiaj w koszu wylądował wielki plakat the GazettE, ogólnie jakoś tak pusto się zrobiło i będzie się robić. A na znak tych wielkich zmian usuwam bloga. Nie chce mić już nic wspólnego z tym dziwnym japońskim światem. Tak więc na zakończenie: Dziękuje wam za cały ten czas, za to, że czytaliście notki, opowiadania i czasem nawet skomentowaliście. Wszystko stało się bez sensu więc moje pisanie tutaj nie ma sensu. Papa...
PRIMA APILIS~!
Pff, nie strasz mnie tak ;_;
OdpowiedzUsuńCo prawda przy końcu ostatniego zdania coś mi pyknęło w głowie, że "sekunda, jaki mamy dzień?", ale no, gratulejszyn, nabrałam się ;w;
Yeeey~ Nabrałam kogoś xD Cieszy mnie to hiehie :3
UsuńAhahahahha...
OdpowiedzUsuńTak czekałam w którym momencie będzie pisać "Prima aprilis" xDDD
Nie no sorki, ale żart oklepany =3=
Tak czy siak - dobrze że jeszcze żyjesz xd
Pozdro~! =]
Oj tam... Starałam się napisać wzruszającą historię noooo xD Ja się cieszę, że wy w ogóle żyjecie >< Wszędzie było tak szaro... zmina i w ogóle, a teraz jakoś tak energia wraca- wiosna~!
UsuńTa, wiosna...
UsuńNie wiem jak u Ciebie, ale u mnie jest śnieg x.X
Śnieg, grad, burze i wgl. nie fajnie :c
Ale historia by uszła tak w normalny dzień, a nie 1 kwietnia xD
Przykro mi, że jednak wiem kiedy mój braciszek ma urodziny
(hot 14, jak to szybko rośnie ;_____; )
i nie dałam się nabrać xd
PS.: A ja dalej czekam na jakieś notki :D ;)
Pozdro~! =]