poniedziałek, 25 sierpnia 2014

DIY: Torba worek + co u mnie


 Ohayo~
Zgodnie z zapowiedzią, dziś nowa notka. Chciałam ją napisać wczoraj, ale torbę skończyłam dopiero o 21 (poślizg dwóch godzin) i już nic mi się chciało. A tak btw mam w końcu maszynę, ale o tym później. Mam nadzieję, że spodoba wam się ta notka. Zaczynamy~
Torba o wymiarach 27x25cm
Potrzebujemy:
♥ Metr płóciennego materiału. Ja wybrałam tanie, białe płótno.
♥ Maszynę do szycia
♥ Nici
♥ Dodatki takie jak koronka, guziki, wstążka, farby do tkanin itp
♥ Miara krawiecka
♥Ołówek
♥ Szpilki

Wykonanie:
1. Zaznacz na materiale długość 58cm i szerokość 29cm i wytnij prostokąt.
2. Złóż materiał na pół i szpilkami zaznacz na bokach 2 cm na szycie. U góry wywiń je, aby brzeg wyglądał estetycznie.
3. Nawlekamy nici na maszynę i zszywamy oba podwinięte brzegi. Następnie boki.
4. Wywijamy na prawą stronę i dekorujemy torbę.
5. Wycinamy z materiału pasek o wymiarach 68 cm na 8 cm, składamy go wzdłóż i spinamy szpilkami.
6. Zszywamy, wywijamy na prawą stronę i doszywamy do torebki.
~Koniec~
Tak wygląda moja nowa torebka. Uważam ją za fail ><
To królik z kolczykami, które są wynikiem wyjechania za linie ;-;
A co u mnie?
Dzisiaj przyszła do mnie paczka, na którą oczekiwałam. Z tatą zamówiliśmy nowy plecak do szkoły ze strony glovestar.pl w promocyjnej cenie. Otrzymałam dużą kopertę z folią bąbelkową w środku opatrzoną o logo strony.


 
A w środku był mój uroczy, jedyny w swoim rodzaju plecak. Naprawdę duży plecak.
{Wyżej piórnik, który też jest nowym nabytkiem, ale z papierniczego ><}
Jest świetny! Materiał zalaminowany, pierwszy raz się spotkałam z takim, dzięki temu każde zabrudzenie można łatwiej zetrzeć. Pojemy, książki wchodzą spokojnie i zostaje jeszcze miejsce na np bidon i śniadaniówkę. Przednia kieszonka ma w środku przegródkę na legitymację. Puchata kokarda i uszka nadają nadają plecakowi oryginalności i uroku. (Tak bardzo Kayl robi recenzję xD)
A w przesyłce były też 3 naklejki.
Tyle o przesyłce.
W niedzielę 17 w końcu odebrałam swoją maszynę do szycia~ Przeszła już wcześniej naprawę oraz wymianę silnika i teraz można ją spokojnie używać. Sprzęt nienajświeższy, bo moja babcia na niej szyła, gdy była w moim wieku, ale za to porządny. Ciężka, ale szyje dobrze. Ma dwa dostępne ściegi: zwykły i zygzak, ale na razie tyle mi wystarczy.
Oto ona~
______
Tyle ode mnie. Myślę, że nie było źle >< Powiedzcie mi co byście chceli zobaczyć na blogu? Co was interesuje, bo nie wiem na czym mam się teraz skupić... Czekam na komentarze ^^
Do następnego:
~Kayl
Jestę kucę~
 


1 komentarz: