poniedziałek, 2 września 2013

Informacje.

Ohayo! Mam dobrą, ba! Bardzo dobrą wiadomość- mam u siebie, w domu internet! Co z tym idzie? Notek może być więcej i częściej wstawiane ;)

A tak ogólnie...
Nie muszę Wam już chyba przypominać, że rozpoczął się nowy rok szkolny. Ja z jednej strony cieszę się, bo poznam nowych ludzi, zmieniam otoczenie, ale z drugiej boję się. No cóż nigdy nie można stać w miejscu. Zawsze idzie się do przodu, nie do tyłu. Co do mnie w tej sytuacji... trafiłam do klasy 1D (suuuper :/), choć myślałam, że raczej pójdę do A, ale cóż. Ach to 1D xP
Koniec o szkole.
Mój staż jako fanki anime, mangi ma ponad rok i w końcu zdecydowałam się na cosplay! Oczywiście nie obyło się bez sprzeciwów rodziców i długiego tłumaczenia im co i jak, ale w końcu zgodzili się zainwestować w perukę. Koszt pół na pół ;) Na zdjęcia jesteśmy umówione 7 w sobotę. Jestem ciekawa czy ktoś z was odgadnie jaka postać cosplayuję xD Podpowiedź: Jest to dziewczyna i ma brata bliźniaka.
To tak na rozruszanie Was, bo ostatnio coś kiepsko- w ogóle nie komentujecie ;( "Tancerze"- 0 komentów, 2 wyświetlenie TT.TT, "Bez tytułu"- 0 komentarzy. No wiecie co? Jeżeli Wam się nie podoba napiszcie mi chociaż co, bo sama się raczej nie domyślę.
Nie chce się do kogoś porównywać, ale niestety- muszę... Pewna laska prowadzi bloga od 2-3 miesięcy. Teoretycznie pisze o niczym. Większość postów to informacje z dnia codziennego, pierdoły, chwalipieństwo totalne itp. Przez wakacje osiągnęła ponad 20.000 wyświetleń, a inne użytkowniczki podniecają się jej notkami. Fakt. Stylizacje ma genialne, ale gdzie w tym kreatywność. Krew mnie zalała jak to zobaczyłam. Huf! W końcu się wyżyłam! Ye! Nie chodzi mi o to, że u mnie kiepsko idzie z tym blogowaniem, ale o to, że internetem zaczyna rządzić głupota i pieniądze. I więcej tym lepiej. W końcu można sobie pozwolić na ciuchy i gadżety od sławnych harajukowych projektantów i marek. Popstrykać aparatem miliony zdjęć i pisać co tam nowego się pojawiło w szafie. Ginie kreatywność i wyrażanie siebie... No cóż, takie przyszły czasy... trendy...
Przepraszam Was za to co napisałam. Po prostu, tak wyszło. jakoś tak lżej się czuję, serio :)
Etto... Co do Kayl Arts...
Następna notka będzie poświęcona Harajuku fashion. Nie wiem kiedy x.x
Cieszycie się, czy nie? Macie jakieś pytania? Napiszcie tutaj lub na ask'u
Do następnego:
~Kayl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz